Ozdoby jesienne cz.2 - girlanda

 Tak jak obiecałam, dzisiaj przedstawiam Wam drugi pomysł na jesienną ozdobę. Poza walorami estetycznymi jest to jednocześnie świetny pomysł na zapełnienie dzieciom wolnego czasu. Tym razem wykonaliśmy girlandę.



Jak ją wykonaliśmy?

Najpierw z kolorowego papieru powycinaliśmy kształty zwierzątek, grzybów, liści i jabłek. Następnie posklejaliśmy ze sobą poszczególne elementy, takie jak: łapki, nóżki, listki, jak również dokleiliśmy oczy. Kolejny krok był dla dzieci najfajniejszy - wybraliśmy się do lasu w poszukiwaniu skarbów do naszego projektu. Zebraliśmy żołędzie, ładne liście, szyszki, igły z choinek, kawałek kory i wszystko co uznaliśmy, że może nam się przydać. Trafiliśmy na brzydką pogodę, ale deszczu się nie boimy, więc po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w miejscu, gdzie rośnie kasztanowiec i w największej ulewie zbieraliśmy duże ilości kasztanów. Oczywiście jak się domyślacie, byliśmy przemoczeni od stóp do głów - ale jaka to była frajda! W domu, popijając gorące kakao, osuszyliśmy nasze dary jesieni i gdy wyschły poprzyklejaliśmy je klejem na gorąco do przygotowanych wcześniej symboli jesieni.




Na koniec połączyliśmy gotowe kształty za pomocą wstążeczki i powiesiliśmy na ścianie w pokoju u dzieci. Żeby ozdoby nie spadły, każda z nich została przez nas przymocowana do ściany specjalnymi przylepcami do balonów. Kupiłam je kiedyś na aliexpress i muszę przyznać, że jest to fantastyczna rzecz. W naszym domu nie mamy nigdzie firan, więc gdy nadchodzą urodziny nie możemy przyczepić balonów do karniszy, a taśma dwustronna może uszkodzić farbę na ścianie. Wtedy używamy tych przylepców i możemy zawiesić balony w tych miejscach, w których chcemy.

Zobaczcie efekty naszej pracy:

1. Wiewiórki



2. Jeże


3. Jeże, gałązka i sowy


4. Muchomory, grzyby, kasztany i jabłka


A oto całość jako girlanda:




Komentarze